niedziela, 27 marca 2016

ZRAZY WOŁOWE BEZ SMAŻENIA Z WOLNOWARU


Zrazy pieczone w wolnowarze wychodzą pysznie, są kruche i soczyste.  I, co najważniejsze, nie trzeba ich wcześniej obsmażać a to znaczy, że kuchnia i kuchenka  nie będą zapryskane tłuszczem :)
Zrobiłam je w ten sposób po raz pierwszy i już nigdy nie będę robiła tradycyjnie.

Przygotuj zrazy tak jak zawsze. Wolnowar rozgrzej na pełnej mocy przez 20 minut, następnie włóż zrazy (można układać piętrowo) i piecz je na pełnej mocy przez 4 godziny. Po tym czasie odwróć zrazy, jeśli trzeba zamień "piętrami" i zmniejsz temperaturę (w moim wolnowarze moc ustawia się na 1 lub na 2) i piecz przez następne 2 godziny.


PRZEPIS NA ZRAZY:

1) Wołowinę pokrój na 1cm plastry i rozbij tłuczkiem z obydwu stron.

2) Dopraw solą i pieprzem z obydwu stron.

3) Jedną stronę posmaruj musztardą i ułóż na środku
     kawałek ogórka kiszonego
     kawałek boczku wędzonego
     ćwiartkę cebuli

4) Zrazy zawiń ściśle tak, aby nic z nich nie wypadło i obwiń dookoła nitką.

Smacznego:)




5 komentarzy:

  1. potwierdzam! były obłędne!

    OdpowiedzUsuń
  2. Czy nie trzeba ich zalać wodą w wolnowarze?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy nie dolewałam wody. Podczas pieczenia wołowina puści dość dużo wody, wystarczająco, żeby zrobić z tego sos.

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobiłam raz i już zawsze będę robić! Smak obłędny, sos hmm pyszniejszego nie jadłam, rolady rewelacyjne!

    OdpowiedzUsuń